Cytuj:
Oryginalnie napisane przez xXRidickXx
I dlaczego akurat tylko polski język ma się do tego dostosować a nie np. portugalski, szwedzki itp.?
Jak dla mnie takie coś to rasizm.
|
Jeśli polski - to i portugalski. Szwedzi akurat po angielsku gadają czasami lepiej od rodowitych Anglików (ze względu na dbałość językową i specyficzny akcent łatwo się z nimi dogadać i ich zrozumieć).
Rasizm to nie jest pod żadnym względem, bo tysięcy Polaków potrafiących się chociażby w stopniu podstawowym dogadać zmiany te w żaden sposób nie dotkną. Chyba, że określimy małoletnich, niedoedukowanych debili mianem oddzielnej rasy i zaczniemy domagać się dla nich pełni praw, ale to już śmierdzi
political correctness na sposób amerykański.
Co do argumentu, że nie każdego stać na lekcje - odrobina chęci i można się korzystając z materiałów dostępnych w sieci nauczyć choćby kantońskiego czy mandżurskiego (a zaręczam wam, że znalezienie prywatnych kursów f2f jest bardzo trudne jeśli w ogóle możliwe), więc z angielskim nie powinno być żadnego problemu.