widze ze tu wypowiadaja sie osoby ktore malo wiedza na temat koni trojanskich
(patrz Azjatczka) piszesz ze konie trojanskie nie sa wykrywalne przez anty wirusy ja mam Norton 360 i zawsze jak mam jakiegos wirusa lub program spyware to go znajdzie jezeli troche poszperacie to mozecie ustawic ze po kazdym wykryciu wirusa program sam zmienia wam haslo do tibii a ono bedzie wyswietlone w specjalnie szyfrowanym miejscu. hmm myslicie ze wirus moze wejsc do tego programu? i odczytac haslo?
powiem odrazy ze jest to nie mozliwe gdyz zaden program nie moze tam wejsc musi to zostac zrobione recznie. mozecie sie zastanawiac ze przecierz wir moze odczytac haslo gdy my bedeziemy je odczytywac powiem odrazu ze jest to niemozliwe gdyz wtedy norton zablokowywuje wszystkie programy i skanuje system jesli znajdzie wira to go zlikwiduje
