Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ruszek
Może być z tobą ciekawiej niż mi się wydawało, co powiesz na browarka ?  |
Nie ma problemu
Tylko generalnie jestem z Elbląga, jutro wyjeżdżam na kilka dni do Przysuchej niedaleko Radomia. Więc nie wiem czy się jakoś zgramy =] Miałem wypadek samochodowy pod koniec wakacji 2007 i pospałem trochę, ale już 2 miesiące jestem wśród żywych i wiem mniej więcej co się działo dookoła. Grałem również w Tibie, i stąd napisałem posta, bo wszystko w tej grze jest inne.
--- Kura Dram dodał 3 minut i 11 sekund później ---
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gec'ko
W Październiku 2007r. wybuchła I wojna Tibiijska. Rzeźnia była na wszystkich serwerach pvp i epvp. Ludzie widząc dookoła siebie zagrożenie zaczęli uciekać do serwerów npvp. Bubble wraz ze swoją niepokonaną armią został pokonany przez Lord Paulhstinka czy jakoś tak. Brazylijczycy zawładnęli serwerami a Polacy zaczęli organizować odziały partyzanckie. Wiosną 2008r. pojawiło się nowe zagrożenie dla Polaków i Brazylijczyków. Były to coraz bardziej kiczowate Updaty Tibii. Wielu starych graczy odeszło na tą wieść i po dziś dzień nie powrócili. Latem 2008r. Polacy zaczęli odnosić początkowe sukcesy i doszło do zawarcia " I Pokoju z Brazylijczykami" podpisaną na Elerze. Pod koniec lata Na osłabioną część Brazylijczyków napadli Szwedzi. Dla Polaków pojawiło się nowe zagrożenie.
Zimą 2008/2009r rozpoczęła się II wojna Brazylijska. Na Szczęście nie trwała długo i szybko doszło do zawieszenia broni i podpisania pokoju na Securze. W 2009r. Szwedzi zajęli większą cześć poloni jednak przez Updaty ich moc spadła i zostali odparci. Latem 2009r Szwedzi skapitulowali podpisując kapitulacje na Furorze. w Zimie 2009/2010r. Bogowie "CipSoft" widząc że ludzie nie umieją żyć w pokoju zesłał na nas złe updaty które spowodowały odejście wielu wielu graczy. Dodatkowo Siekając liczbę graczy programami antybotterskimi.
@Topic.
Nie ma wielkich różnic w tibii głownie nowe żywioły , bronie i możliwości.
|
Dzięki za odpowiedź
Największą bekę mam z tego że kiedyś logowałem się prawie godzinę, a dziś na każdy z serwerów mogę wejść od ręki
