Kilkanaście stron wcześniej jest dyskusja moja z magami na temat facerolla magów
Mag jako klasa jest bardzo podobny do rogue, albo raczej filozofia grania magiem jest bardzo podobna do rogue. Nie ma rotacji (bo spam 3 przycisków to nie rotacja), jest zarządzanie zasobami (mana, cd) oraz znajomość walki. Bardzo przyjemna postać do grania z jednym wyjątkiem: mag zabija cię 5 sekund, ale sam ginie w 3

. Aha i do grania magiem na naprawdę wysokim poziomie trzeba się oduczyć różnych zachowań (ice block!!). Także to jest najtrudniejsza rzecz.
Natomiast ja bym na początku polecił druida. Jest to jedyna klasa która może być w tej grze wszystkim i we wszystkim wymiatać. Jako kotek jesteś w stanie pocisnąć w dpsie każdego. Jako tank soakniesz prawie wszystko w tej grze (160k hp w ICC heloł!). Jako healer, hmm ostatnio na bbq 10 man drzewko z średnim gearem i skillem (5,5k gs i to jest alt kolesia co gra holy pala, i nie powiem że jest jakimś uber wymiataczem, ale to spoko ziom

) wyleczyło cały raid (bo drugie drzewko zwiędło) wyciągając 10k hps. A jako boomkin będziez kochany jako buffer i użytkowy dps, no i pierwsza piątka stoi otworem w dpsie.