Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ashlon
Co do drugiego - to juz poglady katolickie sa zakazane w parlamencie?
|
Celowo nie napisałem nic o katolikach, tylko o pachołkach biskupów.
Ot np. taki Gowin który parokrotnie bez ogródek powiedział, że stawia prawo naturalne nad świeckim ( i to w sytuacji gdy z tegoż prawa świeckiego miał być pociągnięty do odpowiedzialności), ministrant Jurek (obecnie poza parlamentem), czy pół PiSu nieukrywające nawet sojuszu z pewnym biznesmenem branży medialnej z Torunia.
Albo Macierewicz aka "Panie marszałku, wysoka izbo, ojcze dyrektorze" z trybuny sejmowej.
Tu nie chodzi o to, czy ktoś ma poglądy zbieżne z katolickimi, tylko o to, kto jawnie reprezentuje stanowisko biskupów i kto jawnie daje klerowi sobą w białych rękawiczkach (bo przecież mamy rozdział kościoła od państwa lol) manipulować.
Cytuj:
Szkola to struktura panstwowa, wiec jej pracownicy sa funkcjonariuszami publicznymi. Jednym z obowiazkow funkcjonariusza publicznego jest dzialac zgodnie z interesem publicznym. Skoro interes publiczny (w tym przypadku - rodzicow i uczniow w danej szkole) odnosi sie do obecnosci religii w szkole, to dyrektor ma obowiazek zapewnic nauczanie tej religii - odnosi sie to np. do sluzebnej roli administracji publicznej, co usankcjonowane jest w kodeksie etyki sluzby cywilnej.
|
Dyrektor ma obowiązek, ale zapewnienia możliwości nauki religii jeśli tego życzą sobie rodzice. Defaultowo nauczanie religii w żaden sposób nie wynika ze specyfiki działania szkoły, czyli placówki podlegającej ministerstwu
edukacji a nie temu ds. wyznań (czy jakkolwiek się ono nazywa). Ponadto nie ma absolutnie żadnych przeszkód, by religia była prowadzona z wykorzystaniem infrastruktury KrK (bo to w jego interesie się odbywa), analogicznie jak rozwojem sportowym nie obciąża się szkół tylko kluby sportowe. Wymagałoby to jednak powstrzymania się od składania KrK prezentów w rodzaju realizacji jego celów środkami publicznymi, a na to na razie się nie zanosi.
Cytuj:
Ps. Lekcje religii nie sa obowiazkowe, tak trudno wypisac dzieciaka? Przeciez nikt nie zmusza do chodzenia na religie.
|
Nie widzisz nic absurdalnego w tym, że trzeba się z nich wypisywać, zamiast na nie nie zapisywać ?