Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wieszok
Chyba tylko tym, że autor (bo na pewno nie artysta) pokazuje to publicznie.
|
Autor też złe słowo, brzmi jakby koleś specjalnie mordował tych ludzi żeby robić z nich sztukę.
Natomiast wystawianie zwłok nie jest niczym dziwnym i zdarzało się już w historii. Np. w renesansie (albo w baroku, nie pamiętam dokładnie) robiono sekcje zwłok na pokaz. Ludzie sobie siadali na czymś w rodzaju trybun, a chirurg na środku w najlepsze kroił se ciało.
Niektóre rzeczy dotyczące zwyczajów i kultury ludzi po prostu zataczają jedną wielką pętlę wypierając obecne "trendy". Oczywiście mało prawdopodobne, że cofniemy się do mroków średniowiecza czy walk gladiatorów, ale rzeczy takie jak moda czy upodobania muzyczne wracają w ten czy inny sposób. Jak więc widać artysta ów nie odkrył Ameryki, po prostu odtworzył to, co daaaawno temu się ludziom podobało.
A dziad niech se robi co chce, dopóki nie naruszy żadnych poważnych zasad moralnych (nie kradnij, nie zabijaj, itd.) może robić co mu się żywnie podoba, a my możemy ograniczyć się tylko do krytykowania.
Założę się, że swoją wystawą chciał wzbudzić ostre kontrowersje... i chyba mu się udało ;]