Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ashlon
Slyszales kiedys o czyms takim, ze pewne zachowania w pewnych okolicznosciach sa niestosowne? Postawienie fallusa, nawet przez jego czciciela, byloby niestosowne w tej sytuacji - nie mozna tolerowac wszystkiego, nie popadajmy w skrajnosc, bo niedlugo na murzyna nie bedzie mozna powiedziec "czarnuch".
|
Już nie można powiedzieć na murzyna czarnuch, a jak powiesz, że nie lubisz żydów, to w oczach świata jesteś antysemitą, wrogiem publicznym #1 i nie zasługujesz nawet na pracę w McDonalds.
A jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś allaha, jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś żyda, który jest miksem wielu innych wierzeń (polecam filmy na YouTube autorstwa Pata Condella - są tez z polskimi napisami) i jego krzyż, to czemu nie mamy tolerować fallusa? Czym to się różni od wiary w boga? Fallus przynajmniej istnieje, więc czczone jest coś, co jest rzeczywiste.
Niestosowne zachowania? Przepraszam bardzo, ale czy hipokryzja takiej Moniki Olejnik po katastrofie w Smoleńsku nie jest niestosowna? A pomimo tego jest tolerowana - więc czemu panuje wybiórczość na tolerancję wobec zachowań niestosownych? Trochę konsekwencji - ja już wolę nieszkodliwego fallusa niż obłudę i zakłamanie ludzi.
Cytuj:
Kolega chyba nie dostrzegł ironii? Bo po tym co napisałeś pokazujesz tylko to ,że jesteś idiotą . Rozumiem ,że nie przeszkadzało mi ci również sranie publicznie bo jesteś tolerancyjny.Kretyńskie argumenty
|
Dopóki nie sra mi na buta, niech to sobie robi. Człowiek to zwierze, zwierzęta srają po krzakach. Jeżeli sprzątaliby po sobie, to czemu mieliby tego nie robić? Bo waćpanowi, chodzącej definicji tego, co moralne, tego, co wolno, a co nie, się to nie podoba?