Rofl jak się na niego rzucili.
Po pierwsze upgrade to upgrade. Jeśli ja jako holy palek miałbym jakiś crap item level 200 i poleciało by coś na toc 25 nawet ze spiritem, to bym to wziął, bo to mimo wszystko duży upgrade. Nie mówiąc o trinketach, które są itemami które najtrudniej jest wymienić.
Co do gemów - gdyby Ryba się nie wkopał, to bym po prostu powiedział, że eksperymentuje z pvp, bo jak levelował to coś o tym napominał. Ale cóż...
Co do gildii - najpierw trzeba ją znaleźć. Teraz naprawdę trzeba mieć sporego farta, żeby szybko zacząć robić coś konkretnego. To nie czasu naxxa, kiedy brali cię z itemami z questów.
Ostatnio edytowany przez CytrynowySorbet - 20-07-2010 o 14:11.
|