Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Karwa
No czasami ciezko nad tym zapanowac.  Ale to nie bylo z zaskoczenia wiec luzik.
|
Jeżeli bez macro lub taskera(jeden pies

) to jeszcze większe gratz , ja jak biłem się na infernie sorcem mojego kolegi z Panią świstak (dedła

) to nie dość że prawie palpitacji serca dostałem to jeszcze tak mi łapy drżały że się uspokoić nie mogły nawet po tym jak już ją ubiłem ,a co dopiero taki anihilator
