No fakt, chmurki dla palla wyraźnie potwierdzają tę teorię (nie sprawdzałem, ale wierzę na słowo).
Błąd w moim rozumowaniu polegał na tym, że nigdy nie skillowałem na monku. Podczas treningu na mobach efekt rzadkich missów dla rycka jest niwelowany przed blood hity i ciosy na armor zadawane przez moby - stąd podczas mojego treningu shielding zawsze rósł nieco wolniej od skilla broni.
W przypadku monka, przełamywania jego obrony przez 2 moby oraz brania na siebie dwóch innych śmieciowych stworków typu snake lub spider, które nie mają praktycznie szans na przebicie się przez tarczę, problem missów staje się problemem nadrzędnym.
Pozostaje tylko pytanie, co autor tematu robi inaczej, skoro przy podobnym sposobie treningu, podobnych skillach i eq widać wyraźną różnicę w tempie zdobywania skilli? Ale na to, biorąc pod uwagę te uwagi, musi już odpowiedzieć sobie sam.
|