Co do tego "biednego" 150lvla zabitego przez inne 200 lvl to co napisales jest zalosne. Zycie to nie bajka, w normalnym zyciu wygrywaja tylko najlepsi i najsilniejsi. Wiec jezeli jestes 150 lvl ale jestes takim "Ronaldo PVP" to pokaz na co Cie stac. Jesli nie to tacy ludzie mocni sa tylko w gebie i placza jak ich ktos zabije. Poza tym zgraja 200 lvl nie wystarczy by zabic takiego 150 lvl (o ile ten gracz potrafi uciekac i posiada jako tako umiejetnosci pvp).
Nie rozumiem ostatnich updatow takich jak: usuniecie stair hoppingu, i dawanie 1000000 fragow za zabicie jednego czlowieka. Tak samo wprowadzenie Target Dummy (przeciez wyglada to jak OTS). Tak samo ze wiekszosc rzeczy mozna sprzedawac u NPC i system TRADE umarl na dobre. Wprowadzenie systemu PVP na swiatach NPVP to tez masakra... biorac pod uwage ze po rozwiazaniu guild system juz nie dziala... Czyli z takiej wojny mozna wyjsc bez konsekwencji, ogolnie o ile mozna nazywac to PVP, bo ja tam widze tylko spam UE.
Nie rozumiem dlaczego wprowadzaja te nowe blessy. Jako wygrywajaca strona w wojnie nie dam rady wykonczyc przeciwnikow finansowo... Skoro przeciwnicy nie expia i nie zarabiaja to po 10 dedach obecnie wydaliby 1kk-1.1kk. a po tym update, co wykonczyloby finansowo niektorych graczy zmuszajac ich do zaprzestania walki badz zmiany servera, ewentualnie kupienia gp na Allegro. Lecz po tym update zabijanie przeciwnika, wcale sie nie oplaca.... ani lvl nie spadnie mu znacznie ani kasy nie wyda za duzo.....
Co do tego trapowania to rozumiem ze postacie trapujace (glownie Rycki) nie powinny wbijac PZ by target nie mogl "przejsc" przez traperow, natomiast shooterzy powinni nadal atakowac. I nic sie nie zmienia, tak? Procz tego ze mimo ze traperzy nie wbili PZ dostaja fraga.
__________________
Like Bush and Saddam, I'm a find out
Where Em Laden's hiding and bomb him first
It could be much worse, I could be hotter than yo scrubs
Mask and glove, gun hot from burnin ass up
We gon' clap back, we gon' clap back
~~Let's take 'em to war niggaz!~~
|