Zobacz pojedynczy post
stary 01-10-2010, 13:17   #15
Tyrond
Użytkownik forum
 
Tyrond's Avatar
 
Data dołączenia: 24 04 2010
Wiek: 34

Posty: 4
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Druid
Świat: Kyra
Poziom: 114
Skille: pro!!!
Poziom mag.: 66
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez k4ktns Pokaż post
Zgadzam się w zupełności z Miras145 dla czego mam tracić godziny mojej gry z powodu jakiś pr0 newbie... Dla mnie zmniejszona kara za śmierć przez 15 50msików którzy łakną wrażeń jest uczciwa, gdyż w takiej sytuacji nikt nie ma szans massbombka z sd i leżysz... Jerry chciałbym widzieć twoją siłę, kiedy jesteś strapowany na expie i wali w ciebie 20osób ^^ a przede wszystkim to kwestia twojego charakteru, tak jak i w rl tak i w tibi skoro sam nic nie potrafisz i bronisz się tylko kolegami lub ciągle wołasz o pomoc, powodzenia tak jak i w grze tak i w życiu. Chcesz walczyć idz na wojnę tam jest dużo wrażeń;D tylko, że tam trzeba poświęcić trochę swojego czasu bo z małym lvl nic nie zdziałasz, a przede wszystkim mieć skilla, bo zrobić 50lvl i zabić jakiegoś 100lvl+ z 20kolegami to nie sztuka... A więc reasumując dla czego nie ? Giniesz przez moba tracisz normalnie jak było, twój błąd, wpada po ciebie osiem 200ms kara śmierci staje się mniejsza... Dla mnie jest to uczciwe. Dla czego jest teraz mniej graczy ? możesz narzekać na up'y owszem ale pomyśl ile jest graczy którzy skończyli grę z powodu takiego dręczenia przez mass kille czy hacki...


Dodam jeszcze, że może dla ludzi uczestniczących w wojnie jest to nie uczciwe, więc dla czego by nie wyłączyć tej opcji z blessem, zmniejszoną karą za pk itp dla ludzi uczestniczących w open battle....
Te wszystkie zmiany są złe, lecz obrońcy nowego pvp póki co wygrywają argumentami. Nikt nie zwraca uwagi na to, że tibia powoli staje się single playerem. Teraz wszystko solo osiągniesz. Bo po co Ci ekipa?? Zawsze pekerom zwiejesz, a jeśli nawet padniesz to gówno stracisz. Zaraz padnie hasło, że jestem ciotą bo chce się bronić kumplami. Ludzie ta gra polegała na relacjach pomiędzy graczami, którzy mieli tworzyć swoje własne mini grupy. Jeszcze parę zmian i granie będzie wyglądać następująco: logowania->wyprawa na exp->zrobienie solo jakiegoś questu->sprzedaż loota->wylogowanie i tak w kółko. TO JEST MMRPG(!!) nie dość, że zaraz w sklepie wszystko sprzedaż, bądź wprowadzą ten pseudo "shop house", to niedługo nie będzie sensu szukać znajomych do tworzenia gildii. Jak będzie chciało zrobić jakiś bardzo trudny quest poczeka się na service i tyle. Zero relacji z innymi graczy, zero rozmów na default(nie mówiąc na priv chatach, pewnie wszyscy o ich istnieniu zapomną). Wszyscy gracze będą się zachowywać jak obecnie boty. Logują, lecą robić swoje i dają loga. Jeśli wszystkim obrońcom nowego pvp to pasuje to pozdro, to właśnie wam ta gra zryła głowę, a nie zwolennikom starego pvp.
Tyrond jest offline