Ja bym w tej chwili chciał zwrócić uwagę na inną kwestię:
http://wyborcza.pl/1,75248,8449509,C...opalaczy_.html - jak to jest, że w państwie prawa urzędnicy chwalą się, że to prawo ignorują?
Od razu dodam, że nie darzę tych sklepów sympatią i uważam, że powinny zniknąć. Ale jedyny sposób, żeby zwalczyć nowe, niebezpieczne substancje, to zalegalizować tradycyjne i sprawdzone, jak marihuana.
A swoją drogą ciekaw jestem, jaki wpływ na to nagłe, ogromne zainteresowanie dopalaczami mają organizacje przestępcze, dla których sklepy te stanowią poważną konkurencję.