Cytuj:
Oryginalnie napisane przez eerion
OFC, ale co w takim razie z otoczeniem? Każde uzależnienie kończy się niebezpiecznie dla społeczeństwa. Dlaczego nie reagować, gdy takich uzależnień przybywa?
Czy może czekać, aż stanie się to problemem na dużą skalę i dopiero zareagować? A potem mówić "Mądry Polak po szkodzie"
Nie reagują - źle
Reagują - źle
I weź bądź tu mądry
|
Nie twierdze, ze nie nalezy reagowac. Jestem jak najbardziej za tym, zeby walczyc z tym problemem. Skoro interes jest legalny, to oczywiscie albo zmieniamy prawo i zakazujemy sprzedazy dopalaczy, albo prawa nie zmieniamy i respektujemy obecne - czyli punkty niech sobie dzialaja, ale zwiekszyc kontrole istniejacych punktow, czy na pewno sprzedaja tylko osobom 18+, a nie gowniarzom z gimnazjum.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider
Kazdy ubezpieczony pacjent ma prawo do leczenia, nie wazne czy sie nacpal, czy polamal sie skaczac na glowke.
Skoro ubezpieczenie ma oplacone ubezpieczenie to juz zaplacil za leczenie.
Chyba, ze chcesz stosowac represje wg wlasnego widzi mi sie i kazac placic ludziom dwa razy.
|
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby
na przyszlosc wprowadzic taki zapis. W niektorych landach w Niemczech osoba palaca albo musi placic wieksza skladke zdrowotna (z wiadomych powodow), albo sama placi za swoje leczenie, jesli takiej skladki nie placi, a lekarz wykryje nalog papierosowy.