Zobacz pojedynczy post
stary 07-11-2010, 23:15   #16
Nefezor
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny [B]Konkurs Tibia.pl "Nie z tego świata"[/B]

Oto moja historia...

Co tu dużo opowiadać.
Zawsze marzyłem, aby uczestniczyć w obronie miasta przed strasznym i potężnym Halloween Hare. Lecz mój tata mi nie pozwalał. Teraz już wiem, że robił to, bo martwił się o mnie. Ale ja byłem młodu to nie rozumiałem tego. Gdy miałem 9 lat pierwszy raz go widziałem.
Był taki ogromny.
Był taki przerażający.
Bałem się go, ale jednocześnie coś mnie do niego przyciągało. Możliwe, że to ta sława którą z resztą tego dnia poznałem. Mój tata jako pierwszy zablokował potwora przy bramie miasta i zaatakował go. Tym samym potwór uciekł a mój tata zyskał sławę w całym mieście. Każdy z miasta znał jego imię. Chciałem poczuć to na własnej skórze wiec zapytałem się go kiedy będę mógł z nim iść. Odpowiedział mi, że jeszcze przyjdzie na mnie czas.
Zaintrygowało mnie to, wiec już od następnego dnia zacząłem trenować.
Mijały godziny, dni, miesiące...
A ja starałem się codziennie podnosić swoje umiejętności na coraz wyższy poziom.
Ten rok minął dość szybko.
Zbliżał się dzień ataku potwora na miasto, ale potem okazało się, że Halloween Hare zaatakował dzień wcześniej. Akurat wtedy byłem z tatą na rybach. Gdy potwór niespodziewanie zaatakował nic przy sobie nie mieliśmy oprócz paru wędek, robaków i kilku złowionych ryb. Mój tata chcąc mnie chronić wepchnął mnie do wody, a sam poszedł walczyć. Ponieważ nie miał ekwipunku, został ciężko ranny. Czułem się za to winny bo ja go namówiłem na to wyjście na ryby. Gdy byłem go odwiedzić mówił żebym się nie martwił...
Po paru dniach zmarł.
To była ogromna strata.
Od tego momentu postanowiłem wyruszyć w wyprawę na starożytną wyspę na której chciałem nauczyć się walczyć, bronić i przede wszystkim przetrwać, aby pokonać Halloween Hare!
To już nie chodziło tylko o sławę. Chciałem pomścić mojego ojca!
Trening na wyspie trwał 5 lat, lecz czułem, że opłacał się. Po ciężkiej pracy dostałem od mojego mistrza Złote Opancerzenie, Błogosławioną Tarczę które miały mnie zawsze i wszędzie bronić. Dostałem także Królewską Włócznię, która była zdolna przebić wszystko. Miałem 15 lat i byłem gotowy na spotkanie z bestią, lecz się nie pojawiła.
Wyruszyłem więc poszukać bestii. Gdy ją znalazłem ujrzałem coś niesamowitego...
|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\ |\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\||\|\|\|\| \|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|\|

Ostatnio edytowany przez Nefezor - 08-11-2010 o 00:14. Powód: Automerged Doublepost