oczywiscie ze chodzi o dark passengera. Co do postaci harrego to we wczesniejszych sezona byla fajna, a teraz no coz jest nudna jak historia wprost z telenoweli pt: Batista i Laguerta.
A tak odbiegajac od dextera, co sadzicie o supernatural ? Jak dla mnie pierwsze odcinki tego sezonu byly nudne, ale teraz chyba zaczyna sie rozkrecac, tylko szkoda ze castiela jest malo ;/;/ I ciekawe czy bedzie jeszcze ten chuck, czy jak on tam mial, co niby mowia ze on jest Bogiem.
__________________
|