@up
W swiecie Tibii jednak Ghoule sa wrazliwe, ale przeciez jestes doswiadczonym graczem, jak to sam napisales, wiec napewno o tym wiedziales.
btw. Ja nie zalozylem tematu. Charin zalozyl.
@Charin
Pozwol, ze nie bede cytowac. Zwyczajnie pojde od gory do dolu.
Dwa hunty na krzyz na tydzien, bo Ty niezbyt czesto byles. Czy chcesz powiedziec ze Raldriego, Nairda i mnie nigdy nie bylo? Albo ze kiedys powiedzielismy Ci, ze nie pojdziemy gdzies z Toba?
Raldri padl i przestal grac, owszem. Tak tez to opisalem, wiec uznam to za przyznanie mi racji.
W trojke swiata nie zwojujemy. W czworke tez nie i w dziesiatke tez nie. Myslalem ze celem byla wspolna gra i klimacenie, a nie wojowanie swiata.
O tych dwoch.. Co Cie to obchodzi, ze nie graja? Obchodzilo Cie ze grali? Obchodzi Cie, ze my nadal gramy? Lata Ci to. I nie mow, ze tak nie jest. Odkad padles tez Ci sie odechcialo grac, tak jak Raldriemu. Zachowaliscie sie jakby to byl koniec swiata.
Twoja wina byl brak czasu, a ich slomiany zapal? Jezeli nie miales czasu, to po co to zakladales i robiles komukolwiek nadzieje? I Ty tez miales slomiany zapal. Sile czlowieka poznaje sie po trudnosciach z ktorymi potrafi sie zmierzyc. Ludzie Ci odeszli z grupy, padles. No, to czas sie poddac. I nie mow mi o braku czasu, bo chyba nie chcesz mi powiedziec ze wlaczales komputer tylko po to, by zalogowac na kilka sekund do Tibii, a pozniej go wylaczales. Tak wyniklo z Twojej wypowiedzi. I co, powiesz ze jestesmy nolifeami i wcinalismy 24/7 w Tibie, hm? Jakby tak bylo to przez te trzy tygodnie juz bym mial okolo 40-45 lvl, jak nie wiecej. A Naird nawet wyzszy.
Jo, podtrzymales nam ducha. Zawsze byles ze swoimi ludzmi i dzielnie ich wspierales, no nie -.-? A jak Ty padles na tym swoim 16 lvlu i straciles 2k expa, to dzielnie trzymales glowe w gorze by dac nam przyklad. Jo, dokladnie tak.
Lykanie potow- Przez to ze ich nie miales, padles. I nie uzywalismy potow gdy bylismy na wspolnych wyprawach, moze pamietasz. Zawsze uzywales na nas ihow.
Expienie samemu- Aha. Wiec mielismy czekac zawsze na Ciebie, az raczysz sie zalogowac raz dziennie na pol godziny(Jeszcze zanim padles) i isc wtedy z Toba dzielic exp na gobinach, na ktorych tak usilnie expiles?
Mowa rpg- Nie robiles sobie jaj z tego gdy odgrywalismy? Bo ja to doskonale pamietam.
Brak czasu na wyprawy- Ano, bo Cie nie ma. Proste.
Sens naszej gry? Byl przedewszystkim taki, ze bedziemy grac razem na Antice. Nie musze mowic dalej, bo tutaj juz sens zanika, albowiem Ty nie grasz.
Dla Ciebie gra to nie jest nabicie lvlu? Racja. Po co ganiac smoki i miec chociaz szczypte emocji, skoro mozna ganiac gobliny.
Nie wspomniales w swoim pierwszym poscie, ze nigdy nie nabiles wiekszego lvlu niz 22. Nie wspomniales tez, ze nawet nie robiles desert questa. A chcesz prowadzic grupe! Coz to za glupota?
Trzeba bylo napisac na samym poczatku, w pierwszym poscie, ze nie zamierzasz expic. Pewnie zapomniales o tym wspomniec, nie?
Trzeba bylo napisac ze nie masz czasu, bedziesz sie logowal raz na jakis czas zeby isc wtedy ze swoja grupa na polowanie slabych potworkow.
Nie zrzucaj winy na swoj maly lvl. Bo tego co nas boli jak i przyczyna Twojego malego lvlu jest zwyczajnie to, ze sobie wszystko olales i ze nie miales czasu na gre.
Kolega wyzej napisal Ci rowniez zalety wysokiego lvlu. Moze Ty podasz nam zalety malego lvlu? Napewno jakies sa. Mniej spedzanego czasu- bo go nie masz.
To jedyny argument ktory mi tak spontanicznie by przyszedl do glowy na Twoim miejscu.
Charin, po prostu raz badz twardy i przyznaj ze spieprzyles po calej linii.
EDIT
@Down
No i co, sa niewrazliwe?
__________________
W sprawiedliwosc nie wierze
Dopoki sam jej nie wymierze
Jak dzikie zwierze w penerze
Wymierze, uderze
Dopoki nie leze, dopoki dycham, poki nie zdycham
Ostatnio edytowany przez Falcon Wings - 19-11-2010 o 02:03.
|