Nie spieprzyłem, to się nie przyznam. Dalej będę tam grał. Nie wiem, czy Ty rozumiesz, że nie mogę poświecić czasu grupie z powodu zaistniałej sytuacji. O której ci zresztą mówiłema.
Nairda rozumiem, z rsem naprawdę chyba nie idzie knightem grać.
Tak, wkurzyło mnie to, że padłem, tracąc cały quest, 1,6k i ihy. I mam do tego zasrane prawo, żeby mnie wkurzało. Co nie spowodowało mojego braku bycia online. Tylko sytuacja w/w.
Inną sprawą jest twój ew. stosunek, czyli dołączanie do innych gildii. Nie widziałem w tym nic dziwnego, gdyby nie opinia innych, że to olewanie nas.
Zresztą, jestem (tak, dalej jestem!) liderem i nim pozostanę. Może i na 10 poziomach wyprawa na dsa rpgowa może być fajna? Zapomniałeś już jak sam o nich pisałeś?
Tylko nie wciskaj mi kitu, że to ja spieprzyłem. Uważałem, że akurat TY mnie wesprzesz, ze względu, że zakładałeś już ponad 2 grupy rpg. Obydwie nie wypaliły.
Tak więc jeśli dalej chcesz grać, to graj chociażby ze mną samym. Masz Red Rose, dołącz do nich. Graj, exp, pkuj, a ze mną graj roleplay. Choćby nową postacią.
Naird mam nadzieję dalej zagra.
Ty chyba się nie poddasz?
Mamy nowego użytkownika.
A drugiego zachęcam do gry.
Czterech to zawsze coś.
A ja po prostu nie lubię bicia lvla, ot. Do 30th Nov. mamy bonusy do shared exp. Mówiłem-sam expić nie będę.
Dla mnie grupa nie upadła, proszę ogólnie tak nie pisać. Upadnie, jak wszyscy przestaną grać.
|