W końcu zebrałem się za obejrzenie Watchmen`ów. WOW, doctor Manhattan zniszczył mnie do cna. Pierwszy raz (a z s-f mam sporo do czynienia) tak bardzo zachciałem mieć takie moce jak on. Genialny film, oglądałem jak dzieciak z wypiekami na twarzy : P Obejrzałem dziś też Race to the Witch Mountain i Fighting. Pierwszy to typowa bajeczka, drugi w sumie też. Ale na dobrą sprawde da się przeżyć.
|