Vil, to, że coś łamie regulamin CipSoftu, czy allegro, nie oznacza, że nie łamie polskiego prawa. Jeżeli ktoś został oszukany w internecie, to popełniono wobec niego wykroczenie/przestępstwo (czy jak to się tam nazywa).
Podobna sytuacja to np zakup komputera w sklepie internetowym. Rok temu kupowałem, bez allegro i innych gówien. Nie miałem u nich żadnego konta, niczego, prosta stronka na wordpresie, no i umówiłem się z typem na gg, ja mu wysyłam 2,5k, on mi wysyła kompa. No i jako, że ma firme, musiał to zrobić, bo miałbym policje na karku. Podobnie jest z postaciami z tibii i innymi takimi.
|