Zobacz pojedynczy post
stary 20-12-2010, 20:40   #673
Yoh Asakura
Użytkownik Forum
 
Yoh Asakura's Avatar
 
Data dołączenia: 29 08 2004
Lokacja: Emirates Stadium
Wpisy bloga: 3

Posty: 5,817
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rybzor Pokaż post
Lol eve można grać przecież invi > stun + e + auto atack > odskok i tak w kółko, na upartego. Wtedy wygrasz z niektórymi champami na lajnie : P
Vision ward. A nawet jak zestunuje i uderzy, to i tak każdy ma możliwość doskoczyć do niej i oddać jej za więcej, ewentualnie zregeneruje to itemem/pasywem (już widzę, jak Eve chce w taki sposób pokonać Xina - 6 autoataków i znowu full hp + do tego dorans shield i regen hp per 5, a jak tylko podejdzie, to E + Q i Eve ma coraz mniej hp. Ewentualnie Garen - będzie się kręcił i za nic nie podejdzie).

Cytuj:
Ktoś kto gra eve z mózgiem będzie się po prostu trzymał w bezpiecznej odległości od wrogów, a nie próbował za wszelką cenę go ubić, nie sądzisz?
Spoko, wtedy ja nie pcham i jest odcięta od farmy i expa. Tak czy siak, przegrywa. I widzę, że ty nie masz pojęcia, co znaczy "przegrać na linii". To nie jest zrobić 5/0. To szybciej pushnąć wieżę/uzyskać lepszą farmę/dłużej się utrzymać i zgarnąć więcej expa.

Cytuj:
Chyba, że to, że jesteś taki kozak, że ta eve nawet do ciebie nie podchodzi
Na linii najczęściej gram Ashe + Janna albo Xin. Uwierz, Eve nie podchodzi

Cytuj:
Z tego co widziałem na hajelo to w early ludzie sobie po prostu farmią obok siebie, nawet nie myśląc o fragach
Bo tak jest, ale farmienie polega też na tym, żebyś uniemożliwił robienie tego rywalowi.

Cytuj:
wiekowość z nas czeka wszyscy widzieliśmy oraz znamy gości co wymiatają eve nawet na późniejszych etapach gry
I robią to junglując, a wiesz dlaczego? Bo Eve w early i na linii to tyle, co nic.
__________________
Ooh to be a Gooner.

Ostatnio edytowany przez Yoh Asakura - 20-12-2010 o 20:41.
Yoh Asakura jest offline   Odpowiedz z Cytatem