Cytuj:
Oryginalnie napisane przez $corcerer
Znam lepszy przypadek. Jest taki człowiek, który porusza się tylko na wózku a z ludźmi porozumiewa się za pomocą komputera. Ma żonę i dzieci, i w dodatku jest jednym z najbardziej uznanych fizyków naszych czasów. Mówię oczywiście o prof. Stephenie Hawkingu. Kto powiedział że on ma łatwo? Nie sądzę żeby ktoś z was miał kiedyś tak ciężko jak on przez cały czas. Nikomu tego nie życzę. Jednak ten człowiek zamiast iść na łatwiznę i dać się zabić, pomaga innym naukowcom i naprawdę jest kimś. A przecież można go było zabić już wcześniej, i nie byłoby problemu, nie?
Są dwie zasady: - Jeżeli ktoś twierdzi, że mowi w imieniu Boga, poproś go o pisemne upoważnienie.
oraz
To pierwsze znalazło się tu dlatego, że decydując o czyimś życiu lub śmierci, bawimy się właśnie w bogów. Drugiego raczej nie muszę tłumaczyć.
|
Podales przyklad genialnego niepelnosprawnego czlowieka.Wiem ze niektorzy ciezko chorzy ludzie,maja jakies nadprzyrodzone zdolnosci,ale nie nalezy tego uogolniac.
Rodzice mu pozwolili i dali mu zyc i dobrze postapili...Ale chcialbym zauwazyc ze wiekszosc rodzicow takich dzieci,wybiera wyrok smierci dla swoich chorych dzieci...
Podales takze 5 przykazanie boze...Ale ma teraz pytanie kto teraz przestrzega przykazan bozych???
Edit:
@Down
Masz racje...Ale ja zdania nie zmienie...