Brzydki samolot. Przez cztery obrazki wisiał w jednym miejscu.
Mało realistyczne lądowanie. Zaryli o ziemię tak, że aż maszyna się wkopała i wyszli z tego bez szwanku? A samolot nie miał nawet jednego wgniecenia. Cud.
Wszystko inne raczej jest w porządku. Part trochę krótki, ale i tak miło się oglądało.
I od razu pytanie: będzie dało się zrozumieć fabułę bez znajomości wcześniejszych losów bohaterów?
|