Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Quezacoatl
Albo wymuszamy emerytury, albo mamy plage biedy, albo zwalczamy biede z pieniedzy podatnikow na schrony itd, co ostatecznie i tak jest niedobre. Rozwiazania na wybrniecie z takich problemow nigdy nie sa latwe i oczywiste.
|
Nawet jesli zalozyc ten twoj czarny scenariusz to po jednym pokoleniu takich skrajnie biednych staruszkow bez srodkow do zycia ludzie by sie nauczyli oszczedzac/inwestowac i w kolejnych pokoleniach tego problemu by juz nie bylo.