Nie czytałem całej wypowiedzi Ashlona ale jedna rzecz mi się strasznie w oczy rzuciła wiec wam trochę przerwę...
Mówisz ze przeciętnie zarabia się 2000 netto?? Nie wiem co ty za bajki opowiadasz! U nas większość z moich znajomych/sąsiadów itp itd ma coś kolo 1200-1400 w porywach do 1600 , Ci co maja 2000 to już żyją jak pany. (nie mowie wcale tylko o młodych na utrzymaniu rodziców , ale także o tych co maja rodziny lub żyją na swoim) To mężczyźni , kobieta która ma ponad 1000 jest już zadowolona.
Wystarczy prosty przykład naszej piekarni (może i nie jest to popłatny zawód) ale i tak osoba która ma papiery Mistrza Piekarskiego , jest Brygadzista produkcji i coś ponad 30 lat stażu oraz 2 uczniów na siebie (za to są ekstra pieniądze) zgarnia 1900 w porywach do 2000 (jak ma dużo nocek) no to chyba coś nie tak...
PS. Moze tak jest tylko u nas na wschodzie + mniejsze miasto? jeżeli tak to mnie poprawcie.
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"
|
Ostatnio edytowany przez Albertus - 10-01-2011 o 17:32.
|