Do nagrywania również nie potrzebujesz raczej połączenia do internetu. Nie wiem dokładnie na jakiej to zasadzie działa, ale przypuszczam, że po prostu spisuje id kafelków, które pojawiają się w danej chwili na monitorze.
Wirus może działać tak, że podpina się gdzieś w systemowy autostart (broń Cię boże w ten z menu start), jednak pewnie szybka reakcja Beziaka zapobiegła jakiejś większej plagi hacków.
Pewnie to też dotyczyłotej najnowszej wersji, którą trzeba by ściągnąć na nowo, żeby złapać wirusa, a nie już zainstalowanych na komputerach bynek. Jednakże to tylko takie moje domysły.
__________________
Notek!
_
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Niecny_Rozbojnik
Wiesz, znam osobiście jednego zoofila, i on nigdy nie zrobił krzywdy swojej suczce, nawet jej się to podobało. Tzn. nie wiem jak by było z pchaniem w pipkę, bo tego z nią nie próbował, ale palcówka jej się podobała, nigdy nic na siłę nie robił.
|
|