Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Hakuoh
PO w odroznieniu od PiS nie przymusza do wiary i nie miesza w szkolach tak, by kierowano tylko w jedna strone (poglad). Kto pamieta gimnazjum w latach 2005-2007 ten wie.
Program PiS jesli chodzi gospodarke polega na "wiecej wydac kasy" co sie sprowadza do jednego: minimalne ciecia lub ich brak w najbardziej pompowanych sektorch jak wlasnie koscioly.
Ale nie, ze Tusk jest <ok>. Bo wie, ze ciecia sa potrzebne, ale ich nie robi. Chcial ciec w administracji to Komorowski zablokowal. Po chuj? Nikt sie nie dowie kiedy beda ciecia wydatkow.
PS: bym rzekl PiS jest pol konserwatywne-pol teologiczne, jako ze chce mieszac cala wiare z prawem.
|
Myślę, że PiS zwyczajnie posługuje się wiarą jako rodzajem sztandaru - trzeba pamiętać, że ich elektoratem są w większości ludzie konserwatywni, często starsi - stąd "nacisk na wiarę".
A tak naprawdę PiS kreuje kult jednego człowieka - Jarosława Kaczyńskiego. A Kaczyński ten kult buduje wokół trumny swojego brata, z którego za życia jakieś 70% Polski się wyśmiewało, a po śmierci zrobiono z niego "ikonę narodu polskiego"...
Co więcej ja mam "protencje" do Kaczora o coś zupełnie innego - idiota "pobrzękuje szabelką" i wkłada Rosjanom paluch w oko, a Polska zwyczajnie jest za słaba, żeby brać się z Rosją za łby.