Kup sobie Xina. Genialna postać. Zawsze śmieszne są momenty, kiedy np. farmie sobie miniony, z krzaków wybiega mi AP Sion, rzuca stuna, detonuja na mnie tarcze, spada mi pół hp, ten mnie ciągle bije i myśli, że albo mnie zabije albo zacznę uciekać. Ale w momencie, kiedy przychodzi tura na moje combo, Sion nagle traci 3/4 HP i zaczyna dramatycznie uciekać

To samo z każdym innym, ganki na Xina kończą się zawsze tak samo, E + R + Q i gość ma co najwyżej pół hp.