Takie systemy tracenia dobytku przy śmierci mogą mieć jedynie darmowe gry, przy płatnych byłoby to głupotą i skreślałoby to daną grę na samym początku. Wyjątkiem jest EVE Online, ale tam raz, że żeby kogoś ZABIĆ w dosłownym tego słowa znaczeniu, trzeba sie sporo namęczyć, dwa, że gdy zniszczysz komuś statek musisz zniszczyć malutką i mało widoczną kapsułę, którą ucieka gracz bez statku, trzy, że ludzie tego nie robią. Z grzeczności i braku głupoty, bo były przypadki samobójstw - gość spędził dobre kilka lat przy grze, było to jego drugie życie i grał bardzo często, stracił na to niesamowitą ilość czasu i pieniędzy, i w sekundę wszystko stracił.
|