Heh. Nie jesteś wcale trzaśnięty. Ja też mam takie pytania. "Kiedy będzie koniec świata?", "Czy ślimaki umiały latać?" itp. Ale nie tylko pytania, bo czasami na lekcji myśle jak zbudować maszynę do teleportacji.

No ale filozofem to raczej nie zostanę.
