buddah powiem Ci, że jak na
polski rap to nie jest to złe - czytaj: nie ma tam bluzgów co drugie słowo i jest jakaś treść...
Niemniej polski rap jakoś do mnie nie przemawia

No może z wyjątkiem kolesia który ma ksywę Sokół... Ale to też taka trochę muzyka dla zbuntowanego gówniarza...