Witam ludziska
Właśnie nadrabiam karygodne zaniedbanie i oglądam Ghost in the Shell

Swoją drogą bardzo lubię mangę i anime ale nie mogę się przekonać do anime o "transformerach" - typu: Gundam Wing czy Dancouga Nova.
Ja wiem, że japońcy mają swego rodzaju odpał na punkcie robotyki ale jednak patrzenie jak naparzają się dwa wielkie roboty mnie osłabia.
Już pomysł maszyn kroczących typu Star Wars jest
picem na wodę (totalna niestabilność takiej maszyny) ale maszyny w kształcie dwóch wielkich "ludzi" walczącyce wielkimi mieczami/karabinami to już jest poza moją granicą absurdu