Cytuj:
Oryginalnie napisane przez _WrD_
Maple Story? Żartujesz sobie? Pomijając fakt, że to-to ma grafikę sugerującą przeznaczenie gry dla dzieci poniżej sześciu lat, wystarczy spojrzeć na społeczność, adekwatną do oprawy wizualnej - dzieci, pokemony, kretyni, na dodatek wulgarni i zacofani społecznie. Cała gra opiera się na tym, by twój sw33t hero wyglądał jak najbardziej K3WL, mało tego, jest to platformowe darmowe MMO, a co za wyrażeniem "darmowe MMO" idzie - grind, grind, grind. Im wyższy masz level, tym większe i inaczej ubarwione uśmiechnięte muchomorki zabijasz. Jeśli autor tematu nie chce cofnąć się umysłowo do wieku przedszkolnego, niech w to nie gra.
Od razu mówię, dyskusji prowadzić nie będę. Czytałem trochę o tej grze, bo nie mam zwyczaju wypowiadać się o tym, o czym nie wiem nic. Niniejszym wszelkie argumenty "ALE NIE MAŻ RACI TA GRA JEST KUL!" i tym podobne, dotyczące Maple Story będą przeze mnie ignorowane. Dziękuję.
|
Gry mają dostarczać rozrywki , nie ma znaczenia czy gra ta wymaga nie wiadomo jakiej strategii czy wysiłku umysłowego(choć np. gram teraz w strategiczne MMO , Dofus które wymaga jednak wiecej strategii niż zdecydowana większość mmo , a grafikę ma tak bajkową jak maple) jeśli dostarcza rozrywki. Naprawdę uważasz ,że jeśli ktos bawi się przy takiej czy innej gierce odrazu jest dzieciakiem? Myślę nawet ,że w maple to jest inaczej, spotkałem się kiedyś z opinią jakiegoś 13(~~) latka , że nie będzie grał w takie gry dla dzieci. I dobrze, im mniej takich tym lepiej. Dobra, ale wróćmy do samego MapleStory. Jakie ma znaczenie to po co ludzie grają? Naprawdę uważasz ,że granie dla wyglądu postaci , bardziej świecących skilli i przede wszystkim zabawy jest gorsze niż granie dla najwyższego rankingu/statów jak to jest w lolu w którego grasz? Zapewne grałeś kiedyś w różne losowe gry takie jak chińczyk czy oczko i dobrze się bawiłeś. Wymagało to wysiłku umysłowego? Raczej nie , i nie można mówić ,że taka czy inna zabawa cofa w rozwoju.
Czym się różni ciągły grind/questy od ciągłych meczy w LoLu? Oczywiście zapewne wyskoczysz z tekstem (jak większość fanów Lola) ,że każdy mecz jest inny, jest w pizdu postaci blablablal... I co z tego? Gram obecnie w kilka gier, głównie w dofusa ale często też w MapleStory i właśnie lola i wiem,że te mecze tak naprawdę wiele się od siebie nie różnią a ludziom nadal się to podoba. Wniosek? Nie pieprz głupot. Ciebie może kręcić codzienna gra w Lola , kogoś innego MapleStory i nie powinieneś oceniać gry jeśli w nią nie grałeś. kkthxbb