Dokładnie mówiąc - Ostrze Gniewu Guinsoo, tak właśnie przetłumaczyli :) Jest kilka bugów w opisach skilli (brakuje spacji tu i tam, literówki itd, a w opisie Clarity jest napisane, że przywraca żywotnośc, a nie manę), ale mi się nawet podoba. Głos Eve jest najs, podobnie Morgany.
Voiceover announcera jest BEZNADZIEJNY. Cichy, przytłumiony, na dodatek babka nie umie mówić po angielsku ("Witaj w Samaneryz Riwd") i widać że gra sztucznie, podobnie teksty jej towarzyszące są dupnie przetłumaczone. Jeśli ją zmienią, będzie ok, chociaż mam wrażenie że głosy wielu żeńskich championów podkłada jedna kobieta.
Co do nazw itemów i podejście polaczków - wydaje mi się, że to ich problem. Chcą używać polskiego klienta, muszą się uporać z nazwami itemów, bo gra będzie się toczyć ze wszystkimi, nie tylko z rodakami, więc pojęcia takie jak właśnie Rod of Ages nie będą mogły być im obce. A jeśli będą - to ich własny, prywatny kłopot, jakoś Francuzi/Włosi/Rosjanie nie mają z tym problemów.
Ostatnio edytowany przez _WrD_ - 09-02-2011 o 20:16.
|