No a czym jest Love Forever jeżeli nie storytellingiem o ruchaniu trupa w dodatku z patentem zajebanym z filmu Burtona? Słoń to kolejny raperek, który nawija bragga w 'strasznym klimacie' i robi to bardzo słabo w porównaniu do tego czym jest prawdziwy horrorcore. Co
to ma być kurwa?
http://www.youtube.com/watch?v=HUBx3KrAGcI - dobry tekst. Zresztą w ogóle Małpa genialnie budzi wszystkie emocje związane z zajawką na rap, zrobił to tak jak nikt dotychczas w Polsce i jebać tego pedała tam na górze w vansach bo idzie dzisiaj na Cynk go obejrzeć mimo, że pluje na płyty, które daje mu Polska od roku chyba. : (