A co ja sobie kiedyś oglądałem?
Dragonball to najbardziej lubiłem I i III częśc, jakoś tak sie porobiło.
Oglądałem jeszcze Slayers, Łowców Dusz, Rycerzy Zodiaku, jakąś psychiczną bajkę o psychicznych królikach, jakąś psychiczną bajkę o psychicznych ptakach no i bym dodał jeszcze Kapitana Tsubasę jako psychiczną bajkę o psychicznych prawach fizyki na japońskich boiskach...

No i Naruto, który mnie zaciekawił z powodu Gaary, no i... ...Saloir Moon który tam niby sobie parę razy obejrzałem ale i tak się nie przyznam...
