@
spider-bialystok
Z jednej strony tak, z drugiej nie. Ten podany przeze mnie przyklad, byl akurat dosc skrajny. Ale stereotypy o Polsce wlasnie tak wygladaja. Jest biednie, jest szaro, smutno, wodka sie leje, jestesmy technologicznie zacofani, zyjemy na wsi i wytwarzamy zywnosc w taki sposob jak w XIX wieku, sluchamy muzyki ludowej, ubieramy sie po ludowemu itd, ewentualnie w szarych blokowiskach gdzie szerzy sie patologia. Jest to ignorancja i brak wiedzy, ale z drugiej strony tez efekt prowadzenia zlej promocji przez nasz kraj, utwierdzajacej przecietnego Europejczyka jeszcze silniej w tych wyobrazeniach, przez pokazywanie nas wlasnie w ten sposob przez dlugie lata.
A jezeli mowisz o ignorancji mieszkancow zachodnich krajow. My tez nie jestesmy lepsi

Wiekszosc Polakow wszystko co na "wschod" (niekoniecznie geograficzny wschod, raczej wschod w naszej swiadomosci) od nas postrzega podobnie, jak postrzegaja nas na zachodzie. Prosty przyklad, czy przecietny Polak kupilby np telewizor wyprodukowany przez wegierska firme, marki dajmy na to Budapeszt, o identycznych parametrach jak jakis Samsung, Sony, czy cokolwiek takiego, a tanszy od niego o jedna trzecia? Prawdopodobnei nie, bo to wegierskie, pewnie malo nowoczesne, zacofane, wstyd cos takiego w domu trzymac.
Patrzac dalej na Polakow. Calkiem niezla popularnoscia cieszy sie u nas sprzet AGD marki Beko. Z tym, ze 90% osob w naszym kraju nie ma pojecia, ze to firma z Turcji

Gdyby ten sam sprzet nie nazywal sie Beko, tylko przykladowo Stambul, sprzedaz spadlaby znaczaco

Bo przeciez Turcja to bieda, zacofanie, araby, terrorysci, brud, tanie wakacje. A na pewno nie wysoka technologia i dobry sprzet. Przy Stambule bedac, sprawa wyglada podobnie jak z Warszawa dla wspomnianych Anglikow. Zapytaj przecietnego Polaka jak wyglada Stambul... Moge cie zapewnic, ze odpowiedz bedzie znaczaco odbiegala od stanu faktycznego... Na niekorzysc oczywiscie.
Wiec nie ma sie co dziwic i narzekac na zly zachod, ze sa ignorantami, bo nasz kraj ma bardzo podobne postrzeganie wielu panstw.