Cytuj:
Tak proste i logiczne. Ale jeśli ktoś przeszkadza Tobie w robieniu qesta to nie masz ochoty go zabic ?
Bo ja mam, taka pozostałość po Tibi
|
Jeśli ktoś mi przeszkadzał w robieniu questa to najcześciej to był aluch.
A jeśli tą postać levelowałem na serwerze PvP to... hyhyhyhy
Cytuj:
Z mojego punktu widzenia wow na max lvl to straszna nuda dla osoby która lubi grać pvp i chce coś znaczyć na serwie.
|
Gówno prawda.
Mój znajomy, miał rogala Khorne w podstawce. Nie było osoby ze światka pvp, która go nie znała. Po stronie aluchów to dochodziło do (wręcz komediowych sytuacji), że jeśli zauważali, że ten wchodzi w stealtha, to zaczynali biec we wszystkie strony, ale nie tam.
Druga sytuacja - już Wrath of the Lich king, realm sunstrider. Aluchowy nelf druid, miał ponad 100k HK (i tytuł of the alliance). Ledwo się przeniosłem na serw i zacząłem grać pvp, to o nim usłyszałem. Choć to już były battlegroupy, więc jest kilka serwerów i niby ciężej się wybić. Ale on nie miał z tym problemów.
Więc bez pitu pitu mi, że się nie da. Ta gra ma nieporównywalnie większą społeczność, dlatego jest trudniej się wybić niż w Tibii. Ale to bynajmniej nie znaczy, że się nie da. Wszystko się da. Tylko trzeba się za to zabrać porządnie.