Zalegalizowana trawka = wzrost spozycia innych narkotykow to imho bardzo cyniczne podejscie do sprawy. Idioci co nie znaja umiaru wypala sobie mozgi w miesiac czy dwa, zamiast zapijac sie na smierc przez kilka lat, w ktorym to czasie czesto rowniez doprowadzaja do przemocy domowej i wypadkow drogowych. Reszta bedzie wiedziec kiedy przestac. Legalna marihuana to dodatkowa kasa z podatkow, oraz kontrolowana jakosc towaru na rynku. Dobrej jakosci marihuana nie zaszkodzi ci bardziej niz kilka papierosow. Gdzie w obecnej chwili mamy pelno "wzbogacanych" tanich smieci ktore tylko szkodza wiec ryzyko jest tez wieksze. Jak by na to nie patrzec dzieciaki i mlodziez i tak sie do papierosow, alkocholu, i trawki dostanie, niezaleznie czy sa legalne czy nie.
Co do Libii to jesli zlamali limity nalozone przez UN to jak najbardziej ich przystrzyc do ziemi. Ostatnim razem kiedy kraje europy olaly to ze jakis kraj lamie nalozone limity zbrojeniowe byla to 3cia Rzesza, i skonczylo sie to kolejna wojna swiatowa.
Ostatnio edytowany przez Quezacoatl - 31-03-2011 o 01:11.
|