Panowie, to jest prezentacja maturalna, nie dzieło życia. Ja bym olał i zrobił minimum na pałę. Wynik i tak nie ma żadnego znaczenia (pod warunkiem, że >=30%).
Sam miałem zamiar czytać ze slajdów. Pendrive odmówił posłuszeństwa i musiałem improwizować (analiza i interpretacja tekstów Perfektu), a i tak 70% złapałem, po tym jak raz przeczytałem to, co mi koleżanka przygotowała.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
|