Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rater
Swoją prezentację opieram na trylogii
|
Tolkien nie napisał żadnej trylogii, oblałeś.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slythia
Wiem, że trochę odbiegnę od tematu lecz zastanawia mnie jedno - czy autor, pisząc tego typu książkę/ki, naprawdę siedzi i zastanawia się 'w jaki sposób umieścić tutaj ten motyw literacki' czy po prostu język polski jako przedmiot wymaga nazywania wszystkiego na siłę i szufladkowania.
|
Oczywiście, że nie - autor, pisząc tego typu książkę/ki, nie siedzi i nie zastanawia się "w jaki sposób umieścić tutaj ten motyw literacki" dlatego
a)w nie których powieściach trudno się doszukać motywów;
b)na języku polskim od podstawówki przerabiane są tytuły w których motywy widać z zamkniętymi oczami. To nie wina polonistów, że maturzyści próbują zabłysnąć, tym że czytali inne książki.
#Edit
Cytuj:
Obstawiam, ze ani twoja polonistka, ani osoby zasiadajace w komisji nie siegnely (jezeli w ogole mialy stycznosc z Tolkienem) poza trylogie.
|
Przed maturą przedstawia się listę dzieł które będą omawiane, a zadaniem komisji jest zaznajomienie się z nimi.