Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch
A jeśli ktoś nie ogarnia matmy, to pytanie - co on robi na politechnice? Widzę wśród znajomych, jakie mają problemy ze zdaniem analizy na 3, podczas gdy ja ace'uję koła ; )
|
Znam wiele osób, które były słabe z matmy w liceum (i na maturze), a teraz tyrają całeczki i szeregi Fouriera aż miło

Przecież na studiach całą matematykę zaczyna się od zera i wcale nie trzeba być jakimś wielkim mistrzem żeby kolosy zaliczać (chociaż to zależy w dużej mierze od prowadzących).