Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Erverse
Powiesz to samo o sokole, który był 7(?) lat bezdomny, jeśli będzie pisał o tym, że życie umie dopierdolić?
|
Nie, chociaż nie rozpływałbym się nad tym. Nie lubię, kiedy ktoś żali się nad swoim losem, to ma w sobie coś z pozerstwa.
Dobrze by było, gdybyśmy ustalili definicję przekazu, bo ja tam żadnego nie widzę. Ja w tych trzech tekstach, które podałeś słyszę tylko standardowe jęczenie, że jest źle, blablabla.
Mówiłaś mi - ładne, ale gdzie tam jest jakaś mądrość? Standardowe gadanie, znajdziesz miliard milionów takich tekstów, jeśli zechcesz. Populistyczne gadanie, żeby nastolatki mogły usłyszeć i się popłakać nad złem tego świata hehe. No i oczywiście nad tym, jakie wielkie serce ma kochany Adaś i jak on ma ułożone w głowie dobrze. Jasne, doszukuj się tam czego pragniesz. Ludziom wystarczy, że podkład będzie ładny, flow płynne i tekst będzie miał jakiś sens, najlepiej o biedzie/miłości/przyjaźni i już piszczą. Ci ludzie to na moje oko w jakichś 99% ludzie nie czytający książek. Każda pojedyncza lektura ma w sobie więcej wartościowej treści niż dyskografie ostrego/eldoki/pezeta, czy kogokolwiek.
Dlatego irytuje mnie takie gadanie osiemnastolatków, którzy nic o życiu nie wiedzą. Że OSTR ma przekaz, kvrwa, pytam się, gdzie on mówi coś
odkrywczego.