Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ponczus
Secundo: to jest kopalnia danych. Księgi parafialne są w Polsce jedynym rzetelnym sposobem odnajdywania danych do lat 40tych XX wieku. Jest tam dokładny zapis historii rodzin, danych dotyczących wszystkich wydarzeń w rodzinie związanych z KK. Wyobraź to sobie jako spis powszechny w weresji ultimate.
|
Niestety, pod tym wzgledem przeceniasz mozliwosci kosciola. Fakt, jest to - jak okresliles - czesto jedyne zrodlo do czasow II wojny swiatowej, lecz nie jest to zdecydowanie "spis powszechny w wersji ultimate". Moja babcia probowala znalezc informacje o swoich dziadkach m.in. wlasnie w ksiegach parafialnych. Jedyne, co znalazla, to odnotowany fakt zawarcia sakramentu slubu. Z tym, ze imiona i nazwiska swoich dziadkow znala. I to poprawne, bo w ksiegach nazwisko bylo zapisane niepoprawnie.
A zapisy historii wydarzen rodzinnych, zwiazanych z kosciolem, nadal sa prowadzone - corocznie ksiadz doglada swoich owieczek i uzupelnia zapisy podczas koledy ^^