Cytuj:
Oryginalnie napisane przez eerion
Polacy potrafią pracować, ale za granicą, gdzie płacą im niewyobrażalne na nasze warunki (dla nich) pieniądze. U nas jest na zmianę lipa z fuszerką. Ludzie na stanowiskach (nie tylko urzędniczych, ale także zarządcy na budowie), bardzo często to chodzące nieporozumienie. Organizacja pracy leży przeokrutnie. Nie porównuj tego do Japonii, ponieważ jak widziałem jak tam wszystko szybko stawiają i jaki porządek przy robotach panuje, to mi kopara opadła. Logika i pracowitość, u nas za to bardzo często jest jak na tym prześmiewczym obrazku, gdzie jeden robotnik kopie a 10 się mu przygląda.
Więc nie mów mi proszę, że to zasługa ciężko pracujących ludzi, ponieważ różnica w przykładaniu się u nas, a za granicą jest przeokrutna. Chyba, że ktoś zakłada własny biznes, ale to inna bajka.
|
Ah nie wspomniałem, których miałem na myśli, nie szkodzi. ;D
Przecież wiadomo, że szeregowych pracowników/fachowców, kadra kierwonicza w polsce to łebki po znajomościach lub ludzie z całkowicie i absolutnie nienagannym wykształceniem bez wyobraźni.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor
http://wyborcza.pl/1,75248,9712170,R..._sprawdza.html
Paradoks polega na tym, że tego rodzaju opinie wygłaszane są zawsze przez byłych funkcjonariuszy publicznych. Ci, którzy są w trakcie sprawowania swoich funkcji, czują się najwyraźniej zobligowani do trwania w zbiorowej głupocie.
|
Musielibyśmy skasować 4ever państwową służbę zdrowia, by móc zalegalizować narkotyki. Gdybyśmy teraz nagle ogłosili, że narkotyki może brać każdy powyżej 18 roku życia to z pół pokolenia błoby doszczętnie sprane, a pieniądze na ich leczenie byłyby wyższe niż te które przeznaczamy na emerytury. ;f
http://www.youtube.com/watch?v=jyVDNOHE4ig
Rotfl
@up
Natura ludzka, trochę szumu w tv i sondaże w góre, ale to też wynika z zerowego pojęcia o polityce ludzi. No bo kto by się tam nią zajmował prawda... Żenujące to jest właśnie to podejście, gdyby ludzie się choć odrobinkę tym interesowali i lekko się zastanowili co każdy ma do zaoferowania to by tak łatwo obłudzić się nie dali (raczej) politycznymi "gierkami'. Stąd rządzą nami aktorzy, kolesie, zbyszki Ryśki i moniśki.
Toteż generalnie moim zdaniem TVP publiczne powinno tylko i wyłącznie zajmować się sprawami politycznymi, by w jakikolwiek sposób wzbudzić zainteresowanie ludzi na "brudne łapska" polityków.