Czeeeeeść pysie! Znudziło mi się jeżdżenie po waszych lichych żywotach przegranych nieuków. Nie spodziewam się merytorycznych argumentów i mądrej riposty, albowiem nie stać na to tutejszych tępych półgłówków pokroju Barta Arcusa, czy tego imbecyla z wybujałym ego - Wojtka Zdzislawa. Dno i upadek tej niegdyś świetnej gry, do którego się przyczyniliście, pominę milczeniem

.
Zaraz zaraz...
A Tomurki zdaje się wciąż pizgają tego expa bez liku. O tej porze roku, smród ich spoconych dup zasiedziałych przed kompem, musi być iście bajeczny. Mariusz i Tomasz. Dwa niedouczone daremne dekle bez kszty inteligencji, stały się idolami gimnazjalnych przydupasów, wbijając 500+lvl, pomimo, że ich poziom ogarnięcia i sprawności manualnej stoi na poziomie kanapki z serem.
A co u Mnie? A jakoś żyję. Studia, praca, kochająca dziewczyna, własna plantacja Marihuany. Życie jest piękne

.
Pozdrawiam nielicznych.
Xeremon
