Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ponczus
Rotfl 25% odpadów i to ponoć przez matmę. Jestem dumny z polskiej młodzieży i z polskiej reformy edukacji. Dzięki tym dwóm rzeczom mam zapewnioną pracę do późnej starości.
|
To nie jest też nowy problem. Nie dalej jak trzy dni temu obie osoby, które obsługiwały mnie na dworcu PKP (najpierw pan w informacji, potem tępa rura w kasie - nie będę się wdawać w szczegóły, pan, choć głupi, był przynajmniej kulturalny) musiały pomóc sobie palcami, by policzyć, czy bilet ważny przez 6 godzin od 11.30 jest ważny o godzinie 16 (choć nie wiem, jakie znaczenie w kontekście mojego problemu miała ważność biletu - żadne z nich nie odpowiedziało mi na to pytanie). Nie były to też osoby w wieku, w którym powinny iść na emeryturę i liczenie w pamięci w zakresie dwudziestu (która to klasa podstawówki? Pierwsza? Druga?) uniemożliwia demencja - oboje mieli na oko 45 lat.
@matury: ci, którzy nie zdali: cieszę się z waszego niepowodzenia. Ci, którzy zdali słabo - lepiej już, żebyście nie zdali, przynajmniej bydła na studiach by nie było (i tak odpadniecie po pierwszym roku - no, poza popularnymi ostatnio szkołami marketingu, zarządzania i rybołówstwa). Ci, którzy zdali dobrze - gratuluję i powodzenia w przyszłości ; )