Dzięki za odpowiedzi.
Już zdążyłem zauważyć że zmieniło się sporo - dokładnie chodzi mi o ograniczenia czasowe w rzucaniu czarów - krok w dobrą stronę jeśli chodzi o balans - przynajmniej tak mi się wydaje
Co do PvP - chodziło mi o to że za moich czasów taki EK, czy nawet RP nie był w stanie zabić samotnie kogoś na podobnym levelu, natomiast klasy magiczne (tu szczególnie MS) potrafiły wziąć kogoś z zaskoczenia - rozbijało się to o brak możliwości stworzenia jakiegoś sensownego peak damage klasami fizycznymi (i tu oczywiście mówię już o większych levelach). I tu chyba wszystko pozostaje bez zmian
I pytanko do Xzonixek - dlaczego Paladin miałby odpadać po 250 levelu w tym momencie? W czym jest gorszy od EK na tak wysokich levelach?