Cytuj:
Gdyby to byl zwykly ustroj, to zamieszki takie nie moglyby miec miejsca, bo potencjalnie kazdy mieszkaniec moglby uzyc do obrony swojego dobytku (czy to domu/mieszkania, czy sklepu) swojej wlasnej broni. W ciagu kilku godzin zawiazalyby sie lokalne milicje obywatelskie, ktore wspolnie chronilyby swoja wlasnosc. Policja zajelaby sie wylapywaniem rabujacego plebsu.
|
Do zamieszek by nie doszło gdyby nie banda czarnuchów i dresów, którzy żyją z benefitów (czyt: podatków) i wolą przeznaczyć na alkohol i narkotyki i jeszcze im mało z powodu cięć. Zarówno wina stoi po stronie rodziców, skoro mamy do czynienia z 11 latkami grabiącymi plazmówki i mikrofalówki jak i bardzo słabego systemu edukacji. Tłumaczenie się z biedy poprzez BlackBerry jest co najwyżej oburzające.
Co do policji
Cytuj:
A co mamy teraz? Kilkudniowe zamieszki, ktore rozprzestrzeniaja sie na ulice innych miast. Prawie dwie doby po rozpoczeciu zamieszek policja dostala pozwolenie na uzycie palek. To ja sie pytam - co wczesniej robili policjanci, skoro nie mieli podstawowych srodkow do rozgonienia zamieszek? Biegali za wandalami? To by sie w sumie zgadzalo, bo psow policyjnych bylo jak na lekarstwo, a relacje z Londynu glownie skupialy sie na biegnacych funkcjonariuszach.
|
przede wszystkim zacznijmy od tego, że zamieszki pojawiły się w kilku miejscach w tym samym czasie. Jeżeli masz gangi dresów i brudasów 3-4-krotnie większą od policji to jak uważasz, co lepszym rozwiązaniem by było gdybyś się znalazł po stronie policji mając oczywiście na uwadze fakt, że nie ma żadnej taktyki na taką skalę przestępczości (bo to nie był protest)?
Druga sprawa to użycie armatek wodnych i wojska - reputacja Londynu jest na tyle niska, że pojawienie się czołgów i innego typu pogrążyłoby stolicę jeszcze bardziej i rząd nie dopuściłby do tego ze względu na nadchodzące igrzyska olimpijskie.
Cytuj:
Nie pozostaje nic innego, bo chore prawo zabrania obywatelom posiadania jakichkolwiek srodkow obrony
|
Posiadanie własnej pukawki dużo nie załatwi.
Mogę dodać, że petycja o pozbawieniu wszystkich benefitów tym, którzy brali udział w zamieszkach została przyjęta i będzie w najbliższej debacie w parlamencie.