Wlasnie, Duch ma w pelni racje. Skoro ktos zostal odgornie zmuszony do tego, aby oszczedzac na swoja emeryture x lat, to po tych x latach nie moze odebrac przyslugujacych mu jego wlasnych pieniedzy (pomimo tego, ze zostal zmuszony do oszczedzania w zlodziejskim systemie!), poniewaz jest na tyle zaradny i/lub zdrowy, ze nie ma ochoty przymierac glodem i sobie dorabia?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch
Gdzieś słyszałem (czyli [citation needed]), że ZUS generalnie ma prawo w każdej chwili sobie wprowadzić ustawę, że np. redukuje wszystkim emerytury do złotówki (chciałem napisać marnych groszy - ale potem sobie zdałem sprawę, że to by musieli podnieść ; )). Ot - tak sobie. Takim prawem.
|
Sprawy emerytur i rent (a w tym sposob jej obliczania i np. wskaznik waloryzacji) zawarte sa w ustawie o emeryturach i rentach.
Natomiast uchwalac i zmieniac ustawe ma prawo wylacznie parlament. Dlatego tez ktos wprowadzil cie w blad.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez janek@
"zabierzemy im to co wpłacili, bo i tak tu nie pracują", mojemu ojcu który przepracował 35 lat w polsce też odbiorą emeryturę, bo w angli żyję mu się "wystarczająco"?
|
To jest wlasnie "zabawne", bo np. emerytury wypracowane w USA bezproblemowo trafiaja do Polski w pelnej wysokosci. A po takich akcjach mozna m.in. ocenic stosunek panstwa do obywatela. Nic dziwnego wiec, ze wiekszosc Polakow dazy do tego, zeby zlodziejskie panstwo oszukac, skoro to panstwo oszukuje ich.
http://www.youtube.com/watch?v=OZBYz0b-OWE
Skecz na temat, ktos go moze jeszcze nie widzial
